[Głosów:2    Średnia:5/5]

Jeśli pytanie dotyczy prowadzenia marketingu, to branża nie ma znaczenia – zawsze warto jest go prowadzić. Oczywiście, należy sposób jego prowadzenia dopasować do typu działalności, wielkości firmy, zasięgu jej funkcjonowania no i do jej odbiorców. Natomiast jedno jest pewne – bez marketingu, każda firma stoi w miejscu, nawet mając stałych odbiorców. A jeśli konkurencja rozpocznie wzmożone działania marketingowe, może przejąć także naszych wiernych klientów. Bo kto stoi w miejscu, gdy świat pędzie do przodu – właściwie się cofa.

Klienci księgarni.

Najważniejsze w planie marketingowym każdej firmy jest ustalenie, do kogo chcemy trafić z naszym produktem, jakie te osoby mają zainteresowania, w jakim obszarze się poruszają. Jeśli chodzi o klientów księgarni, to wiemy o nich całkiem sporo, co ułatwia nam zadanie. Chociaż grono czytelników jest niejednorodne, czyli są to zarówno uczniowie jak i studenci, którzy kupują podręczniki, osoby, chcące nauczyć się jakiejś dziedziny, kupujące poradniki, podróżnicy, którzy potrzebują przewodników i map. Chyba największą jednak grupą są osoby poszukujące rozrywki i tutaj już przekrój książek jest ogromny – powieści romantyczne, kryminały, dramaty, wiersze, biografie, zbiory opowiadań. Czytelnicy to zazwyczaj osoby z wykształceniem, chociaż niekoniecznie, ale łatwiej kierować reklamę w tę stronę. Warto jest kierować swoje działania do kilku typów odbiorcy – uczniów i studentów, podróżników i osoby intersujące się czytelnictwem dla przyjemności.

Sytuacja na rynku czytelniczym.

Z jednej strony – czytelnictwo w Polsce ma się nie najlepiej. W 2019 roku odnotowano co prawda niewielki wzrost współczynniku przeczytanych książek na obywatela Polski, jednak dalej czytamy zatrważająco mało.
Dane z analiz rynku czytelniczego w Polsce mówią, że w 2015, 2016 i 2018 roku przeczytanie jednej książki rocznie zadeklarowało 37% Polaków. W 2017 roku było to 38%, a w 2019 roku – 39%. Poprzedni rok był dużym sukcesem czytelnictwa, na pewno z powodu coraz lepszej sytuacji ekonomicznej Polaków. Związane jest to zapewne również z sukcesem polskiej pisarki Olgi Tokarczuk, która otrzymała nagrodę Nobla. Podobno w 2019 roku najbardziej popularnym prezentem na gwiazdkę była książka tej właśnie autorki, co świadczy o jej niesamowitym sukcesie wydawniczym.

Z drugiej strony – konkurencja na rynku jest coraz większa, jeśli chodzi o sprzedaż książek. Tradycyjne czytelnictwo powoli odchodzi do lamusa, zastępują je e-booki, audiobooki. Każdy wydawca teraz ma te formy w swojej ofercie, jednocześnie wydając książkę w tych trzech postaciach. Dodatkowo – często są one tańsze. Audiobooki zyskały popularność, ponieważ można „czytać” je, jadąc samochodem, rowerem, czy pracując. Czasu na czytanie mamy coraz mniej, a tak możemy robić to, jednocześnie wykonując inne czynności.

Konkurencja sieciowych księgarni.

Sytuacja komplikuje się również dlatego, że dużą część ryku pochłonęły sieciówki, czyli księgarnie takie jak Empik czy Matras. Mają one w swojej ofercie, oprócz książek oczywiście wiele drobiazgów, artykuły papiernicze, zabawki, produkty do hand-made, a Empik nawet bilety na koncerty, płyty CD, czy karty do telefonów komórkowych. Księgarnie sieciowe są chyba największym zagrożeniem dla niedużych, lokalnych księgarni, które nie mają sklepu internetowego. Z pewnością są w stanie wynegocjować lepsze ceny u dostawców i oferują promocyjne ceny na książki, rezygnując z części swojej marży. Liczą na to, że klient, przychodząc pod nich po tanią książkę, kupi jeszcze kilka innych drobiazgów, które już wcale nie są w dobrych cenach. W ten sposób zwiększają swój zarobek.
Na takie zabiegi nie mogą pozwolić sobie nieduże księgarnie i coraz częściej są zamykane, nie mogąc się utrzymać, a mając wysokie koszty prowadzenia działalności i wyższe ceny u dostawców.

Jak przetrwać na rynku?

Wymusza to na księgarniach działanie w inny sposób. Ci, którzy będą umieć odnaleźć się na dynamicznym rynku czytelniczym – przetrwają. Dobrym pomysłem jest założenie sklepu internetowego, wtedy będziemy mogli również prowadzić sprzedaż e-booków i audio-booków, tak ostatnio popularnych.
Można również podpatrzeć od sieciówek jedną fajną rzecz- one dywersyfikują swój dochód, sprzedając nie tylko książki. Księgarze jednak to osoby z pasją, nie chcą handlować biletami, kartami sieci komórkowych czy batonikami. Rozwiązaniem jest stworzenie klimatycznej kawiarni dla fanów tradycyjnej, papierowej książki. Może to być miejsce, w którym odbywać się będą różne odczyty, dyskusje, spotkania z autorami, albo z profesorami literatury. Miejsce, które przyciągnie Twoich klientów, do którego będą chcieli wracać.
Albo trzeba postawić na zwiększone działania marketingowe, które pozwolą nam zyskać stałe grono odbiorców, ponieważ obecnie bez nich nie będziemy w stanie przetrwać.

Jak prowadzić marketing dla księgarni?

Jeśli księgarnia posiada sklep internetowy, to powinna reklamować się w bardzo podobny sposób jak inne sklepy internetowe. Trzeba zadbać o kilka rzeczy:

a. porównywarki cen – jak każdy produkt, tak samo książki występują w porównywarkach cen, a klienci chętnie je w ten sposób kupują, licząc, ze znajdą je w najlepszych cenach. Czasem możesz przebić konkurencję o kilka groszy, zaproponować darmową wysyłkę przy zamówieniu kilku sztuk, albo wygrać czasem realizacji zamówienia. Tutaj wszystkie chwyty dozwolone. Na pewno warto tu być, bo to bardzo działa na zwiększenie sprzedaży.
b. portale dla czytelników – wielu ludzi czytających systematycznie i z pasją wchodzi na tego rodzaju portale, dzieląc się opiniami na temat przeczytanych ostatnio książek. Tam są nasi klienci, wchodzą tam, żeby znaleźć inspirację, co mają przeczytać. Musisz się tam pojawić. Często oprócz artykułów branżowych, opisów nowości wydawniczych, czy wywiadów z pisarzami, można tam znaleźć również porównywarkę cen książek. Albo po prostu umówić się na płatną reklamę z portalem, w formie banneru wyświetlanego na portalu. Na pewno będzie to zachęcało Twoich klientów.
c. content marketing – czyli marketing treści, sposób na wypromowanie swojej marki w środowisku czytelniczym. Pisząc wartościowe treści, recenzje, opisując tajniki prowadzenia księgarni, możesz przyciągnąć klientów właśnie do Twojej księgarni. Musisz po prostu przekazać je w odpowiedni sposób i we właściwym miejscu.
d. pozytywne opinie, czyli marketing szeptany – to jest bardzo dobry sposób na promocję lokalnego biznesu. W sieci opinia jest bardzo ważna, więc opinie inspirowane, przychylne naszej działalności są na wagę złota. Ważne dla reklamodawcy jest to, że marketing szeptany dociera do osób poszukujących opinii o jakimś produkcie, w tym przypadku o książce, lub o przedsiębiorcy, w tym przypadku o naszej księgarni. Możemy też zainicjować dyskusję o naszej marce, która postawi nas w pozytywnym świetle.
e. media społecznościowe – to ogrom marketingowych możliwości. Można tu publikować nowości, które mamy sprzedaży, zachęcać do odwiedzenia naszej księgarni. Ważne, żeby publikować systematycznie, z pasją, fajnie aranżować posty. Jeśli uda się nam zgromadzić społeczność odbiorców, zaangażowanych w naszą księgarnię, będą śledzić nasze poczynania w sieci. To sprawdziłoby się, zwłaszcza gdybyśmy zdecydowali się na prowadzenie księgarni z kawiarnią i miejscem spotkań. Możemy wtedy przyciągać klientów eventami związanymi z książkami.

Prowadzenie księgarni w obecnych czasach to duże wyzwanie. Nie ma wątpliwości, że to zajęcie dla pasjonatów, ludzi, którzy nie lubią utartych schematów. Jeśli uda ci się stworzyć miejsce z pasją, dla ludzi lubiących takie klimaty, to zyskasz stałą, wierną grupę odbiorców, a to zaprocentuje na przyszłość. Jedno jest pewne, bez skutecznego marketingu obecnie byłoby bardzo trudno prowadzić księgarnię, mogłoby to być wręcz niemożliwe.


0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *